Sama frustracja (kwestia sprowadza się moim zdaniem do tego, że zazdrościli mu silnej postaci) innych graczy jest rzecz jasna zrozumiała, choć jej przejawy były już zadziwiające. Spiknięcie się, by grupą rozwalić go w grze było zdrową reakcją, ale klęska tego przedsięwzięcia musiała być dla zaangażowanych niemałym upokorzeniem
Całą historię można imho dołączyć do niekończącego się pasma gnojenia inności w każdej postaci we wszystkich społecznościach.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 09, 2009 12:03 am
Zgodzę się z Ajmem. Przede wszystkim gratuluje owemu profesorowi pomysłu (i stworzenia tak doborowej postaci ). Jak już wspominał kolega - rzucanie się grupami nawet najlepszych graczy to rzecz normalna zwykła moim zdaniem rywalizacja sieciowa, aczkolwiek takie zachowania to z jednej strony bardzo smutne zjawisko, a z drugiej strony bardzo częste zjawisko - z ciężkim bólem serca muszę przyznać, że w akcie szału gdyby owi gracze mieli okazję z pewnością i na tzw. "realu" owego profesora skrzywdzili.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum